Wiele osób w trudniejszych chwilach szuka sposobów na to, aby dostarczyć sobie nieco szczęścia i radości. Niektóre z tych osób w takich sytuacjach sięgają po alkohol, jednak tak naprawdę jest to dosyć zgubny sposób. Dlaczego nie warto zbyt często alkoholu, szczególnie jeśli jest on sposobem na wejście w „pozytywny nastrój”?
Alkohol bardzo szybko uzależnia
Jednym z głównych powodów, dla którego alkoholu nie powinniśmy traktować jako narzędzia do poprawy humoru jest fakt, że w prosty sposób można uzależnić się od tego trunku. Prędzej czy później ta metoda na dobre samopoczucie może okazać się zgubna, ponieważ może sprowadzić nas z jednej skrajności na drugą. Raczej nikt z nas nie chciałby, aby dobre samopoczucie uzależnione było od spożycia alkoholu, prawda? O ile na specjalnych okazjach i okolicznościach jak np. Sylwester, alkohol jest czymś normalnym, o tyle nadużywanie alkoholu na co dzień jest zdecydowanie szkodliwe.
Impulsywne i nałogowe spożywanie alkoholu destruktywnie wpływa na człowieka
Alkohol nie jest niczym złym w życiu człowieka. W zasadzie pożytkowany w odpowiedni sposób i z odpowiednim umiarem może być bardzo dobrym sposobem na usuwanie napięcia i stresu. Jednak jego nadużywanie, a co gorsze impulsywne spożywanie może doprowadzić do nałogu. A nałóg alkoholowy nie jest niczym dobrym, Na pierwszy rzut oka może działać pozytywnie i dać nam złudne wrażenie dobrego samopoczucia. W dłuższej perspektywie działa on jednak destrukcyjnie i na pewno nie przyczynia się do poprawy jakości naszego życia i egzystencji na co dzień.