Piłka nożna to piękny sport. Jednak nawet w dyscyplinie sportu, gdzie technologia coraz bardziej zastępuje często mylne oko sędziego, niestety wciąż dochodzi do błędów i kuriozalnych sytuacji. Tam samo było w jednym ze spotkań rumuńskiej ligi. Jeden z zawodników jak gdyby nic strzelił gola ręką, a następnie zaczął celebrować bramkę w najlepsze.
Gol strzelony ręką i celebracja bramki
Do nietypowego zdarzenia na boisku doszło w meczu ligi rumuńskiej pomiędzy Sepsi Sfantu Gheorge a Universitateą Craiova. Skandaliczna, a zarazem śmieszna bramka padła w 8. minucie spotkania. Zawodnik w polu karnym otrzymał podanie od swojego kolegi. Pierw uderzył piłkę nogą, jednak bramkarz zachował się bardzo dobrze i sparował kopniętą futbolówkę. Napastnik drużyny przeciwnej intuicyjnie postanowił jednak wepchnąć piłkę do bramki ręką. I ta oczywiście wpadła do siatki, a zawodnik od razu zaczął celebrację bramki w najlepsze.
Wydawało się, że sędzia zaraz anuluje bramkę i ukaże nieuczciwego zawodnika żółtym kartonikiem. Tak się jednak nie stało, nawet pomimo natychmiastowych i licznych protestów zawodników drużyny przeciwnej. Sędzia nawet nie konsultował swojej decyzji z nikim innym, tylko od razu skierował się ku środku boiska, aby wznowić spotkanie po zdobytym golu.
Największy skandal piłkarski ostatnich lat?
Przez wielu dziennikarzy sportowych ta bramka uznawana jest za jedną z największych skandali w piłce nożnej ostatnich czasów. Nie ma jednak co ukrywać, że z boku ta sytuacja mogła z pewnością wyglądać nieco śmiesznie, a wielu osobom na pewno poprawiła humor. Przecież niecodziennie zdarza się, aby zawodnik w piłce nożnej strzelał bramki w oficjalnym meczu za pomocą ręki, prawda? Jak widać piłka nożna nie przestanie nas zaskakiwać, a humorystyczne sytuacje na boisku to wciąż normalka nawet w zawodowym sporcie na najwyższym poziomie.