Fani tenisa wciąż wspominają zwycięstwo Igi Świątek w ostatnim turnieju French Open. Jednak oprócz jej znakomitych spotkań i osiągnięcia niezwykłej serii zwycięstw z rzędu, jak i całkowitego wygrania turnieju, wszyscy wciąż z uśmiechem na twarzy przypominają sobie zabawne sytuacje na korcie i po meczu z udziałem 20-letniej Polski. Jedna z takich sytuacji miała miejsce po meczu z Amerykanką Alison Riske. Co dokładnie tam się wydarzyło?
Polka usiadła na ławce myśląc, że teraz jest dłuższa przerwa
Jedna z zabawniejszych sytuacji z udziałem Igi Świątek miała miejsce w trakcie meczu z amerykańską zawodniczką Alison Riske. To właśnie wtedy doszło do tej zabawnej sytuacji. Jeśli ktoś nie wie kim jest obecnie największa gwiazda kobiecego tenisa to polecamy artykuł na NewsInfo.pl o Idze Świątek. Przechodząc do zabawnej sytuacji, to o czym dokładnie mowa?
Otóż Polka podczas drugiej odsłony spotkania z Alison Riske w pewnym momencie po prostu usiadła na ławce. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby zrobiła to podczas specjalnej dłuższej przerwy do tego przeznaczonej. Iga Świątek usiadła jednak na ławce w momencie, gdy skończył się pierwszy gem drugiej odsłony. A jak wiadomo wtedy żadnej przerwy dłuższej nie ma i Polka powinna od razu być gotowa do dalszej gry. Iga jednak usiadła na ławce i popijała napój odpoczywając w najlepsze. Sytuacja ta nie potrwała jednak długo, ponieważ szybko sędzia przypomniał jej, że teraz nie jest czas na takie przerwy. Polka szybko się zorientowała i wróciła do gry. Sędzia nie wyciągnął na szczęście żadnych konsekwencji z tego wydarzenia i wybaczył Polce. Po prostu sędzia był świadom tego, że Iga Świątek nie zrobiła tego celowo, lecz po prostu nieumyślnie.
Jak więc widać do zabawnych sytuacji z udziałem sportowców dochodzi nie tylko podczas spotkań piłkarskich. Również w tenisie występują co jakiś zabawne sytuacje. Sytuacja z udziałem Igi Świątek jest tego znakomitym przykładem.